Mieć czy być – moja samsara po indyjskim Tybecie – Gabriel Wróbel
Samsara dosłownie oznacza „wędrówkę”. We wczesnych buddyjskich tekstach samsara to nie odpowiedź na pytanie „Gdzie jesteśmy?”, samsara odpowiada pytaniu „Co robimy?”. Zamiast miejsca jest proces: tendencja do ciągłego tworzenia światów i zamieszkiwania ich. Gdy jeden świat upada, znika, Ty tworzysz inny i idziesz do niego.
Misją było spełniać marzenia – dotrzeć motocyklem na północ Indii i stać się himalaistą. Chyba nikogo to nie zdziwi, że samotna wędrówka zmieniła jednak moje życie w wielu aspektach. Co dokładnie i czy na lepsze? Porozmawiamy o tym na miejscu. Do zobaczenia!